Книга: Польские сказки
Назад: Józef Lompa (Юзеф Ломпа)
Дальше: Ryszard Berwiński (Рышард Бервиньский)

8. Zły brat

(Злой брат)

W jednej małej mieścinie żyli dwaj bracia (в одном маленьком городишке жили два брата; miasto – город, mieścina – городишко; brat); starszy był majętny (старший был богатый; majętny – зажиточный, состоятельный, богатый; majątek – имение; имущество; достояние), młodszy bardzo ubogi (младший – очень бедный; ubogi – бедный, убогий; нищий). Biedak chodził do bogatego prosić często o to lub owo (бедняк ходил к богатому часто просить то одно, то другое: «это или то»; do – к; prosić o coś – просить что-л.). Gdy razu jednego (когда однажды), będąc w potrzebie (бедствуя; potrzeba – необходимость, потребность, нужда; być w potrzebie – терпеть нужду, бедствовать), przyszedł do niego (он пришёл к нему; przyjść – прийти), bogacz rzekł do żony (богатый сказал жене; rzec do kogoś – сказать кому-л.):

– Już mi też zmierzło zawsze coś dawać (опостылело мне уже всегда что-нибудь давать; zmierznąć – опротиветь, опостылеть; mi – мне); ja bym go nie zbogacił (я бы его /всё равно/ не обогатил; zbogacić = wzbogacić), a siebie bym zniszczył (а себя бы разорил; zniszczyć – уничтожить; разорить); ale wiem (но я знаю), co zrobię (что сделаю): wyżgam mu oczy (выколю ему глаза; żgać = dźgać – колоть), może sobie po żebrze chodzić (может себе /потом/ милостыню просить; żebrak – нищий; chodzić po żebrach – просить милостыню, побираться).

W jednej małej mieścinie żyli dwaj bracia; starszy był majętny, młodszy bardzo ubogi. Biedak chodził do bogatego prosić często o to lub owo. Gdy razu jednego, będąc w potrzebie, przyszedł do niego, bogacz rzekł do żony:

– Już mi też zmierzło zawsze coś dawać; ja bym go nie zbo-gacił, a siebie bym zniszczył; ale wiem, co zrobię: wyżgam mu oczy, może sobie po żebrze chodzić.

Żona nie rzekła nic na to (жена на это ничего не сказала), a on, zawoławszy brata do komory (а он, позвав брата в кладовую; zawołać – позвать; вызвать;do – в /внутрь/), kazał mu usiąść i oznajmił mu swoją wolę (велел ему сесть и объявил свою волю). Brat prosił go się bardzo (брат умолял; prosić się – настойчиво просить, умолять; bardzo – очень), aby tego nie czynił (чтобы он /этого/ не делал), ale bogacz (но богач), nie dbając na prośby (не обращая внимания на просьбы: «не заботясь на просьбы»; dbać o coś – заботиться о чём-л), żgnął go szydłem w jedno i drugie oko i tak ubogiego oślepił (ударил его шилом в один и во второй глаз и так бедного ослепил). Nieszczęśliwy brat prosił okrutnika (несчастный брат просил мучителя; okrutnik – жестокий человек, изверг; мучитель; okrutny – жестокий), by go przynajmniej pod krzyż na rozstajne drogi zaprowadził (чтобы он его хотя бы к кресту на перепутье отвёл; pod – под, к; rozstajne drogi – перепутье), skąd by mógł przechodzących o jałmużnę prosić (откуда = где он мог бы у проходящих /мимо/ милостыню просить; skąd – откуда; móc – мочь; jałmużna – милостыня, подаяние). Bogacz zaprowadził go pod szubienicę (богач отвёл его к виселице), gdzie cztery słupy z wierzchu belkami związane stały (где четыре столба сверху балками связаны = скреплены стояли; związać – связать).

Żona nie rzekła nic na to, a on, zawoławszy brata do komory, kazał mu usiąść i oznajmił mu swoją wolę. Brat prosił go się bardzo, aby tego nie czynił, ale bogacz, nie dbając na prośby, żgnął go szydłem w jedno i drugie oko i tak ubogiego oślepił. Nieszczęśliwy brat prosił okrutnika, by go przynajmniej pod krzyż na rozstajne drogi zaprowadził, skąd by mógł przechodzących o jałmużnę prosić. Bogacz zaprowadził go pod szubienicę, gdzie cztery słupy z wierzchu belkami związane stały.

Ociemniały wołał (ослеплённый звал; ociemnieć – ослепнуть; ciemność – темнота, тьма), prosił (просил), ale nikt nie nadszedł w tę stronę (но никто не подошёл = не шёл в ту сторону; nadejść – подойти, прибыть; приблизиться), nikt go nie usłyszał (никто его не услышал). Noc nadeszła (ночь наступила), a on nie wiedział, gdzie się znajduje (а он не знал, где находится). W miasteczku (в городке), z którego go brat wyprowadził (из которого брат его вывел), zegar jedenastą godzinę wybił (часы одиннадцать часов пробили); wtem przyleciało trzech czartów przemienionych w kruki i usiadłszy sobie na szubienicy (вдруг прилетели три чёрта, превратившиеся в воронов, и, усевшись на виселице; przemieniać się – переменяться, изменяться; превращаться), taką rozmowę z sobą mieli (начали вести такой разговор: «такой разговор между собой имели»). Jeden mówi (один говорит):

Ociemniały wołał, prosił, ale nikt nie nadszedł w tę stronę, nikt go nie usłyszał. Noc nadeszła, a on nie wiedział, gdzie się znajduje. W miasteczku, z którego go brat wyprowadził, zegar jedenastą godzinę wybił; wtem przyleciało trzech czartów przemienionych w kruki i usiadłszy sobie na szubienicy, taką rozmowę z sobą mieli. Jeden mówi:

– W pobliskiej wiosce żona wieśniaka dziś zległa (в соседней деревне жена /одного/ крестьянина сегодня слегла; pobliski – близлежащий, ближний; соседний; wioska – деревня); moglibyśmy tam co dokazać (мы могли бы там чем-нибудь поживиться: «что совершить»; dokazać czegoś – добиться чего-л.; исполнить, совершить что-л.); jej dziewka ma zwyczaj (её девка имеет привычку = у её девки есть привычка; zwyczaj – обычай; привычка, обыкновение) że gdy wieczerzę na stół zastawi (что, когда ужин на стол накроет; zastawić stół – накрыть на стол), zamiast zawołać familii (вместо того, чтобы позвать семьи = семью; familia – устар. семья, семейство), to porzuciwszy łyżki na stole (то, побросав ложки на стол), odchodzi (уходит), wtenczas kichnie położnica i żaden jej słyszeć nie będzie (тогда роженица чихнёт, и никто её слышать не будет; ten – этот; kichnąć – чихнуть; żaden – никакой; никто, ни один) żeby rzekł (чтобы сказать: «сказал»): „Boże ci daj zdrowie (дай Бог тебе здоровья)!” Wtedy my przycieś dźwigniemy i porwiemy chorą (тогда бы мы поднимем нижнюю балку дома и похитим больную; przycieś – нижняя, опорная балка деревянной стены; dźwignąć – поднять /с трудом/; porwać – похитить; выкрасть).

– W pobliskiej wiosce żona wieśniaka dziś zległa; moglibyśmy tam co dokazać; jej dziewka ma zwyczaj, że gdy wieczerzę na stół zastawi, zamiast zawołać familii, to porzuciwszy łyżki na stole, odchodzi, wtenczas kichnie położnica i żaden jej słyszeć nie będzie, żeby rzekł: „Boże ci daj zdrowie!” Wtedy my przycieś dźwigniemy i porwiemy chorą.

Drugi rzecze (второй говорит):

– Wiecie, że o trzy mile stąd (знаете, что о = в трёх милях отсюда), w mieście (в городе; miasto), gdzie daleko po wodę jeździć muszą (где /жители/ далеко за водой вынуждены ездить; po – за /при указании на назначение действия/), wykopali górnicy na rynku głęboką studnię (выкопали рудокопы на рыночной площади глубокий колодец; górnik – горняк, шахтёр, рудокоп; rynek – рынок; рыночная площадь; studnia – колодец), a jednak wody nie mogąc się dokopać (однако, не в силах докопаться до воды), przestali roboty (прекратили работы = работу); gdyby jednak jeszcze ćwierć łokcia kamień przebili (если бы, однако, ещё /на/ четверть локтя камень пробили; łokieć – локоть), wytrysłoby tyle wody (брызнуло бы /оттуда/ столько воды; wytrysnąć – брызнуть), że się wierzchem studni wylewać będzie i całe miasto zaleje (что верхом = через верх колодца выливаться будет и весь город зальёт), ale jeśli kto do pierwszego lepszego domu wbiegnie (но если кто/-нибудь/ в первый попавшийся дом забежит: «вбежит»; pierwszy lepszy – первый попавшийся, первый встречный, любой; wbiec – вбежать), porwie stamtąd pierzynę i studnię nakryje (схватит оттуда = там перину и колодец /ей/ накроет; porwać – схватить; подхватить), to woda utęchnie i tyle jej tylko w studni będzie (то вода утихнет и столько её в колодце будет; utechnąć – утихнуть), ile potrzeba (сколько нужно).

Drugi rzecze:

– Wiecie, że o trzy mile stąd, w mieście, gdzie daleko po wodę jeździć muszą, wykopali górnicy na rynku głęboką studnię, a jednak wody nie mogąc się dokopać, przestali roboty; gdyby jednak jeszcze ćwierć łokcia kamień przebili, wytrysłoby tyle wody, że się wierzchem studni wylewać będzie i całe miasto zaleje, ale jeśli kto do pierwszego lepszego domu wbiegnie, porwie stamtąd pierzynę i studnię nakryje, to woda utęchnie i tyle jej tylko w studni będzie, ile potrzeba.

Trzeci znów prawi (третий говорит; znów – снова, вновь, опять; prawić – уст. шутл. говорить):

– Pani w Paprocinach (госпожа в Папроцинах), od siedmiu lat chorująca (/которая/ уже семь лет болеет: «от семи лет болеющая»), już wkrótce naszą będzie (скоро уже наша будет); mąż jej cały prawie majątek na lekarzy stracił (муж её почти всё богатство на врачей потратил: «потерял»; stracić – потерять), ale jej nikt nie pomoże (но ей никто не поможет), bo tego żaden nie wie (потому что никто не знает того), że ona hostię wypluła i że żaba (что она облатку выплюнула, и что лягушка; żaba – лягушка), która ją połknęła (которая её проглотила; połknąć – проглотить), siedzi w jej izbie pod wielką szafą (сидит в её комнате под большим шкафом); chcąc tedy chorą do zdrowia przyprowadzić (хотя/желая = если кто-то хочет тогда больную вылечить: «привести к здоровью»; przyprowadzić – привести), trzeba żabę rozciąć (/тому/ нужно лягушку разрезать; rozciąć – разрезать; рассечь; разрубить), hostię z niej wydobyć (облатку из неё вытащить), obmyć i chorej dać pożyć (обмыть и больной дать вкусить; pożyć = spożyć – потребить; книжн. съесть, вкусить).

Trzeci znów prawi:

– Pani w Paprocinach, od siedmiu lat chorująca, już wkrótce naszą będzie; mąż jej cały prawie majątek na lekarzy stracił, ale jej nikt nie pomoże, bo tego żaden nie wie, że ona hostię wypluła i że żaba, która ją połknęła, siedzi w jej izbie pod wielką szafą; chcąc tedy chorą do zdrowia przyprowadzić, trzeba żabę rozciąć, hostię z niej wydobyć, obmyć i chorej dać pożyć.

– Wiem ci ja więcej (я знаю больше; ci – тебе) – rzekł pierwszy (сказал первый). – Oto niedawno spostrzegłem (вот я недавно заметил; spostzrec – заметить), że tu pod szubienicą rośnie takie ziele (что здесь под виселицей растёт такая трава; rosnąć – расти), że gdyby ślepy (что если бы слепой), choć z urodzenia (хоть с /самого/ рождения), oczy sobie nim potarł (глаза себе ей потёр; potzreć – потереть), to by sobie zaraz wzrok przywrócił (то бы себе тотчас зрение вернул).

– Wiem ci ja więcej – rzekł pierwszy. – Oto niedawno spostrzegłem, że tu pod szubienicą rośnie takie ziele, że gdyby ślepy, choć z urodzenia, oczy sobie nim potarł, to by sobie zaraz wzrok przywrócił.

Wtem zegar godzinę dwunastą uderzył i owe trzy kruki wnet odleciały (вдруг часы пробили двенадцать, и те три ворона сразу же улетели; wnet – сейчас, скоро; сразу же). Ślepy począł macać po słupach i przekonał się (слепой начал ощупывать столбы и убедился: «начал щупать по столбах»; macać – щупать, ощупывать), że leżał pod szubienicą (что лежал рядом с виселицей); dalej zaczął znowu macać po trawie (дальше = потом стал снова ощупывать траву), urwał jedno ziółko (сорвал одну травку), drugie i trzecie (вторую и третью), aż wreszcie trafiwszy na to (пока наконец, не наткнувшись на ту; aż – пока не), co wzrok przywraca (что зрение возвращает), gdy nim potarł oczy (когда ей потёр глаза), poczęło mu w nich błyszczeć (начало ему в них блестеть), aż dalej coraz bardziej robiło mu się jaśniej (аж = а дальше делалось ему всё светлей), na koniec przejrzał zupełnie (наконец прозрел совершенно). Wtedy, gdy już świtać zaczęło (тогда, когда уже рассветать начало; świt – рассвет), szedł na Bóg zdarz i dopytywał się do wioski i do domu owej położnicy (шёл = пошёл куда глаза глядят и расспрашивал, /как добраться/ до деревни и до дома той роженицы: «шёл на Бог угадай…»; zdarzyć się —произойти, случиться; диал. угадаться; dopytywać się o kogoś, coś – расспрашивать о ком-л., чём-л.), o której krucy sobie radzili (о которой вороны себе = между собой совещались). Już się zmierzchało (уже смеркалось; zmierzch – сумерки), gdy tam przyszedł i o nocleg gospodarza prosił (когда туда пришёл и ночлега у хозяина просил = попросил).

Wtem zegar godzinę dwunastą uderzył i owe trzy kruki wnet odleciały. Ślepy począł macać po słupach i przekonał się, że leżał pod szubienicą; dalej zaczął znowu macać po trawie, urwał jedno ziółko, drugie i trzecie, aż wreszcie trafiwszy na to, co wzrok przywraca, gdy nim potarł oczy, poczęło mu w nich błyszczeć, aż dalej coraz bardziej robiło mu się jaśniej, na koniec przejrzał zupełnie. Wtedy, gdy już świtać zaczęło, szedł na Bóg zdarz i dopytywał się do wioski i do domu owej położnicy, o której krucy sobie radzili. Już się zmierzchało, gdy tam przyszedł i o nocleg gospodarza prosił.

– Tu byście bardzo zły nocleg mieli (здесь вы бы очень плохой имели ночлег) – odpowiada mu gospodarz (отвечает ему хозяин) – żona moja w połogu (жена у меня родила недавно: «в послеродовом периоде»; połóg – послеродовой период), dziecko całą noc niespokojne (ребёнок всю ночь неспокойный), lepiej (лучше), żebyście poszli do sąsiada (чтобы вы пошли к соседу), on nie ma małych dzieci (у него нет маленьких детей).

– Tu byście bardzo zły nocleg mieli – odpowiada mu gospodarz – żona moja w połogu, dziecko całą noc niespokojne, lepiej, żebyście poszli do sąsiada, on nie ma małych dzieci.

– Wolę ja u was choćby pod ławą leżeć (я предпочитаю у вас хоть под лавкой лежать) – rzekł biedny i usiadł blisko łóżka (сказал бедный и сел возле кровати), czuwał ciągle (не спал/следил постоянно), a gdy dziewka wedle zwyczaju łyżki na stół rzuciwszy odeszła i położnica kichnęła (а когда девка по /своему/ обыкновению ложки на стол кинув, ушла, и роженица чихнула; wedle = według czegoś – по, согласно чему-л.), rzekł do niej (сказал ей): „Boże wam daj zdrowie (дай вам Бог здоровья)!” Wtedy zaszumiało (тогда зашумело; zaszumieć – зашуметь), jakby wicher wielki powstał (словно вихрь большой = сильный поднялся), i obrazki wszystkie ze ścian spadły (и образки все со стен упали = попадали; obrazek – картинка; церк. образок; spaść – упасть), bo już diabli wtenczas przyciesie domu byli podnieśli (потому что черти тогда подняли уже нижние балки дома; diabeł – чёрт). Gospodarz i wszyscy domownicy przelękli się bardzo i dopiero biedny ślepy całą rzecz opowiedział (хозяин и все домашние перепугались очень, и только бедный слепой всё дело = обо всём рассказал; opowiedzieć – рассказать; przelęknąć się – испугаться, перепугаться), a gospodarz nie tylko sowicie go obdarzył (а хозяин не только щедро его одарил), ale i do miasta (но и в город), gdzie studnię robiono (где колодец делали: «делано»), odwieźć kazał (отвезти велел).

– Wolę ja u was choćby pod ławą leżeć – rzekł biedny i usiadł blisko łóżka, czuwał ciągle, a gdy dziewka wedle zwyczaju łyżki na stół rzuciwszy odeszła i położnica kichnęła, rzekł do niej: „Boże wam daj zdrowie!” Wtedy zaszumiało, jakby wicher wielki powstał, i obrazki wszystkie ze ścian spadły, bo już diabli wtenczas przyciesie domu byli podnieśli. Gospodarz i wszyscy domownicy przelękli się bardzo i dopiero biedny ślepy całą rzecz opowiedział, a gospodarz nie tylko sowicie go obdarzył, ale i do miasta, gdzie studnię robiono, odwieźć kazał.

Ogłosił on tam zaraz (объявил он там сразу), że by się podjął wody w tym mieście dostać (что воду в этом городе возьмётся достать; podjąć się czegoś – взяться за что-л.; взять на себя что-л.). Mówiono mu (говорили ему), że tam już nie tacy majstrowie pracowali (что там уже и не такие мастера работали; majster – мастер), a dokonać tego nie mogli (а сделать этого не могли; dokonać czegoś – совершить, сделать что-л.); on jednak nie dał się odstraszyć i żądał potrzebnych narzędzi (он, однако, не дал себя отпугнуть и требовал необходимых инструментов; się – себя). Nim go w głębię puszczono (прежде чем его в глубину пустили; głąb – глубь, глубина), zastrzegł sobie (предупредил: «оставил за собой»; zastrezc – оговорить; zastzrec sobie – оставить за собой), aby gdy zawoła lub da znak zaraz go na wierzch wyciągniono (чтобы, когда он крикнет или даст знак, тотчас его наверх вытащили; wyciągnąć – вытянуть, вытащить). Ledwo tam przez godzinę kopał (едва час там копал: «в течение часа»; ledwo = ledwie; przez – в течение /о промежутке времени/), a już otwarły się poniki (а уже открылись источники; ponik – диал. источник), wołał więc (итак = поэтому он кричал; więc – итак, стало быть, следовательно), by go wyciągniono (чтобы его вытащили: «чтобы его вытащено»); i gdy go do góry wydobyto (и когда его наверх достали; góra – верх; do góry – вверх), woda wierzchem studni poczęła się dobywać on poskoczył po pierzynę do pierwszego domu (вода через верх колодца стала выходить, он побежал за периной в первый /попавшийся/ дом; poskoczyć – побежать; сбегать), nakrył studnię i woda utęchła (накрыл колодец и вода утихла). Rząd miasta zapłacił mu dobrze za tę usługę (правительство города = городской совет заплатил ему хорошо за эту услугу; rząd – ряд; правительство).

Ogłosił on tam zaraz, że by się podjął wody w tym mieście dostać. Mówiono mu, że tam już nie tacy majstrowie pracowali, a dokonać tego nie mogli; on jednak nie dał się odstraszyć i żądał potrzebnych narzędzi. Nim go w głębię puszczono, zastrzegł sobie, aby gdy zawoła lub da znak zaraz go na wierzch wyciągniono. Ledwo tam przez godzinę kopał, a już otwarły się poniki, wołał więc, by go wyciągniono; i gdy go do góry wydobyto, woda wierzchem studni poczęła się dobywać on poskoczył po pierzynę do pierwszego domu, nakrył studnię i woda utęchła. Rząd miasta zapłacił mu dobrze za tę usługę.

Kupił on sobie zaraz bryczkę i parę koni i prędko jechał do Paprocin (купил он себе сразу же бричку и пару лошадей и быстро ехал = поехал в Папроцины). Przybywszy tam zgłosił się (прибыв туда, заявил: «заявил себя»; zgłosić – заявить), że by chciał panią ozdrowić (что он хотел бы госпожу вылечить; chcieć – хотеть; ozdrowić = wyleczyć). Mąż mówi (муж /её/ говорит):

– Zapłacę (заплачу; zapłacić), ile będę w stanie (сколько смогу: «буду в состоянии»; być w stanie – быть в состоянии, быть способным что-л. сделать, stan – состояние, положение), czyń tylko, co możesz (только делай, что можешь; czynić – делать).

Kupił on sobie zaraz bryczkę i parę koni i prędko jechał do Paprocin. Przybywszy tam zgłosił się, że by chciał panią ozdrowić. Mąż mówi:

– Zapłacę, ile będę w stanie, czyń tylko, co możesz.

Przychodzień kazał szafę ogromną na bok usunąć (прибывший велел шкаф огромный в сторону отодвинуть; bok – бок; сторона; na bok – в сторону), rozciął szkaradną żabę mieczem (разрубил мечом безобразную лягушку; szkaradny – отвратительный, мерзкий, безобразный), dobył z niej hostię i opłukawszy dał ją pożyć wyschłej i ledwie już dychającej jejmości (вынул из неё облатку и, ополоснув, дал её вкусить высохшей госпоже, которая уже едва дышала: «еле уже дышащей»). Za kilka godzin już cokolwiek posiłku przyjęła i siedzieć mogła (через несколько часов уже немного пищи приняла и сидеть могла; za – через /о времени/;cokolwiek – несколько, немного; posiłek – еда; приём пищи); drugiego dnia już się w pokoju przechodziła (второго дня = на другой день уже по комнате ходила: «в комнате проходилась»; pokój – комната); trzeciego już na dwór wyszła (на третий уже во двор вышла; wyjść na dwór – выйти во двор). Mąż zapłacił sowicie cudownemu lekarzowi (муж /её/ заплатил щедро чудесному лекарю; lekarz – врач, лекарь), który też spiesznie do swoich wrócił (который также поспешно к своим вернулся). Gdy go zobaczył brat i żona (когда его увидел брат и /его/ жена), wielce się mu dziwowali (весьма ему = этому дивились), a on rzekł (а он сказал):

Przychodzień kazał szafę ogromną na bok usunąć, rozciął szkaradną żabę mieczem, dobył z niej hostię i opłukawszy dał ją pożyć wyschłej i ledwie już dychającej jejmości. Za kilka godzin już cokolwiek posiłku przyjęła i siedzieć mogła; drugiego dnia już się w pokoju przechodziła; trzeciego już na dwór wyszła. Mąż zapłacił sowicie cudownemu lekarzowi, który też spiesznie do swoich wrócił. Gdy go zobaczył brat i żona, wielce się mu dziwowali, a on rzekł:

– Chciałeś mi (хотел ты мне; mi – мне), bracie (брат), złe wyrządzić (злое = зло причинить), a mnie to na dobre wyszło (а мне это на доброе = добром вышло; nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – нет худа без добра); tak i tak mi się powodziło (так и так со мной было: «мне жилось»; powodzić się – везти; удаваться; житься).

Brat zazdrościł mu bardzo tego szczęścia i raz mówi do niego (брат завидовал сильно этому счастью и однажды говорит ему; zazdrościć czegoś – завидовать чему-л.; mówić do kogoś – говорить кому-л.):

– Wiesz ty co (знаешь что), braciszku (братишка; braciszek)! zrób mi ty też tak, jak ja tobie zrobiłem (сделай ты мне тоже так, как я тебе сделал; zrobić – сделать), i zaprowadź mnie pod szubienicę (и отведи меня к виселице; zaprowadzić – отвести, свести).

– Chciałeś mi, bracie, złe wyrządzić, a mnie to na dobre wyszło; tak i tak mi się powodziło.

Brat zazdrościł mu bardzo tego szczęścia i raz mówi do niego:

– Wiesz ty co, braciszku! zrób mi ty też tak, jak ja tobie zrobiłem, i zaprowadź mnie pod szubienicę.

Brat nie chciał tego żadnym sposobem zrobić (брат никаким образом = никак не хотел этого делать; w żaden sposób – никоим образом, никак; sposób – способ, образ), ale bogacz koniecznie prosił i spoczynku mu nie dał (но богач непременно = настойчиво просил и покоя ему не давал: «не дал»; spoczynek – отдых; покой). Nie mogąc się tedy wymówić (не в силах отказаться), zrobił, tak jak on chciał (он сделал, так как он хотел), i zaprowadził go pod szubienicę (и отвёл его к виселице). Siedział tam (сидел он там; siedzieć), aż godzina jedenasta wybiła (пока одиннадцать часов не пробило). Przyleciały znów trzy kruki i nuż rozprawiać (прилетели снова три ворона и ну разглагольствовать; przylecieć – прилететь), co słychać (что нового: «что слышно»)? Pierwszy mówi (первый говорит):

Brat nie chciał tego żadnym sposobem zrobić, ale bogacz koniecznie prosił i spoczynku mu nie dał. Nie mogąc się tedy wymówić, zrobił, tak jak on chciał, i zaprowadził go pod szubienicę. Siedział tam, aż godzina jedenasta wybiła. Przyleciały znów trzy kruki i nuż rozprawiać, co słychać? Pierwszy mówi:

– Żle (плохо), położnicę nam wydarli (роженицу у нас вырвали = отобрали; wydrzeć komuś – вырвать у кого-л.); w mieście wody dostali (в городе воду получили; dostać czegoś – получить что-л.), a pani w Paprocinach wyzdrowiała (а госпожа в Папроцинах выздоровела; wyzdrowieć – выздороветь); trzeba patrzeć (нужно смотреть), azali nas też tu kto nie podsłuchuje (не подслушивает ли нас тут кто-нибудь тоже; azali —уст. ужели, неужели, ли).

Zleciał na dół i wnet woła (слетел вниз и сразу кричит, zlecieć – слететь; dół – низ; na dół – вниз):

– Przybywajcie (летите сюда: «прибывайте»)! mamy tu tego szpaka (этот проныра здесь: «имеем здесь…»).

Kruki zleciawszy (вороны, слетев), żywo bogacza rozszarpały (живьём богача растерзали; rozszarpać – разорвать; растерзать). Taką odebrał zapłatę za nieczułość i chciwość swoją brat wyrodny i chciwy (такую плату получил за свою бесчувственность и жадность брат злой и жадный; wyrodny – преступный /о родителях, детях/: wyrodny syn – выродок).

– Żle, położnicę nam wydarli; w mieście wody dostali, a pani w Paprocinach wyzdrowiała; trzeba patrzeć, azali nas też tu kto nie podsłuchuje.

Zleciał na dół i wnet woła:

– Przybywajcie! mamy tu tego szpaka.

Kruki zleciawszy, żywo bogacza rozszarpały. Taką odebrał zapłatę za nieczułość i chciwość swoją brat wyrodny i chciwy.

Назад: Józef Lompa (Юзеф Ломпа)
Дальше: Ryszard Berwiński (Рышард Бервиньский)